piątek, 13 maja 2016

Na Kłodzką Górę (765 m n.p.m.)

Sobotę rozpoczęliśmy nad wyraz udanie - zdobywając Kalwarię. To była jednak dopiero rozgrzewka przed właściwą wędrówką. Kiedy tuż przed południem ruszaliśmy w dalszą drogę, na horyzoncie widać już było szczyt Ostrej Góry. Ta wyznaczała połowę odległości do naszego właściwego celu – najwyższego szczytu Gór Bardzkich, Kłodzkiej Góry.


Przed dalszą wspinaczką czekało nas jednak najpierw zejście na Przełęcz Łaszczową. Przez kilka minut ze szczytu Kalwarii schodzi się dosyć stromo, około sześćdziesiąt metrów w dół. Po drodze minęliśmy ostatnią stację Polskiej Drogi Krzyżowej w postaci kamiennego słupa. To jedna z trzech dróg krzyżowych na Kalwarię, prowadzi łagodną ścieżką do wsi Janowiec.




My jednak pilnujemy znaków niebieskich, które wyznaczają długodystansowy szlak pieszy E3. Cała trasa oznaczona jest wyjątkowo dobrze. Wątpliwości mieliśmy tylko w jednym miejscu. Po dojściu do leśnego traktu chwilę zastanawialiśmy się czy skręcić w prawo czy w lewo, szybko jednak wypatrzyliśmy kolejny znak. Szlak aż do Przełęczy Łaszczowa prowadzi leśną drogą, bardzo łagodnie pod górę. Na dystansie czterech kilometrów odrabiamy niemal całkowicie tę wysokość, którą straciliśmy po zejściu z Kalwarii. Z lewej strony otwierają się piękne widoki na Góry Grodowe. Po godzinie marszu przecinamy asfaltową szosę, prowadzącą z Wojciechowic do Laskówki. Jesteśmy już na przełęczy, gdzie wita nas miejsce na ognisko, dwie wiaty turystyczne oraz tablica informacyjna.


Po krótkim odpoczynku ruszamy dalej. Spokojny spacer leśną drogą trwa tylko kilka minut. Szlak skręca na stromą ścieżkę, która prowadzi nas na szczyt Ostrej Góry (751 m n.p.m.). To chyba najbardziej męczące podejście tego dnia, w ciągu dwudziestu minut pokonujemy różnicę około 150 metrów wysokości. Ze szczytu roztacza się przepiękna panorama na Obniżenie Ząbkowickie. Widzimy m.in. Kamieniec Ząbkowicki wraz z zamkiem, a w oddali Ząbkowice Śląskie.



Na naszym szlaku czeka nas teraz kilka krótkich zejść i podejść. W krótkim czasie zdobywamy Gajnik (747 m n.p.m.) i Jeleniec (747 m n.p.m.) - na drugim ze szczytów nie znajdujemy niestety tabliczki z jego nazwą, przy której można sobie zrobić pamiątkowe zdjęcie. Około czternastej dochodzimy do skrzyżowania szlaku niebieskiego z żółtym. Skręcamy w prawo, kierując się za znakami żółtymi. Po kilku minutach bardzo łagodnego podejścia jesteśmy na Kłodzkiej Górze (765 m n.p.m.).


Najwyższy szczyt Gór Bardzkich jest w całości porośnięty lasem, widoków nie ma stąd żadnych. Czeka nas tutaj jednak bardzo sympatyczna niespodzianka. Na słupie z nazwą szczytu i jego wysokością znajduje się metalowa skrzynka. Wewnątrz odkrywamy ze zdumieniem pieczątkę, którą możemy wbić sobie do książeczek GOT, co oczywiście czynimy. Szkoda, że nie zabraliśmy ze sobą książeczek Korony Gór Polski, ale od czego jest aparat fotograficzny?



W drodze powrotnej, już na niebieskim szlaku, widzimy drzewo z napisem wskazującym drogę na Szeroką Górę (747 m n.p.m.). Postanawiamy zboczyć z trasy i zdobyć jeszcze jeden szczyt. Na Szeroką prowadzą znaki żółte, widać że wykonane amatorsko – tego szlaku nie ma na mapach. Na górze spostrzegamy dwie tabliczki, w tym jedna oznaczająca szczyt jako najwyższy w Górach Bardzkich – również widać, że została wykonana metodami chałupniczymi. Jest tu także tajemniczy kopczyk, usypany z kamieni. Po chwili wracamy na niebieski szlak, wyprawa na Szeroką Górę zajmuje nam jakieś dwadzieścia minut.



Za niebieskimi znakami wracamy do Barda, dokładnie tą samą trasą, którą zdobyliśmy Kłodzką Górę. Po drodze ponownie czekają nas podejścia na Ostrą Górę i Kalwarię, jednak o wiele krótsze niż w przeciwnym kierunku. Jeszcze raz odwiedzamy platformę widokową nad obrywem skalnym, żeby nacieszyć się widokiem. Na parking wracamy tuż po siedemnastej. To jednak jeszcze nie koniec naszych sobotnich wędrówek. Przed nami jeszcze spacerek na Wzgórze Różańcowe, o którym napiszemy więcej w kolejnej części relacji.


Opis trasy: Kalwaria (593 m n.p.m.) - Przełęcz Łaszczowa (592 m n.p.m.) - Kłodzka Góra (765 m n.p.m.) – Przełęcz Łaszczowa – Kalwaria – Bardo
Odległość: 21,74 km
Czas przejścia: 5 godzin, 28 minut
Punkty GOT: 20

2 komentarze:

  1. Przepiękne widoki! Powodzenia w zdobywaniu dalszych szczytów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękujemy :) Obiecujemy, że pięknych widoków będziemy tutaj zamieszczać coraz więcej :)

    OdpowiedzUsuń