Po zdobyciu najwyższych szczytów Gór Izerskich i Łużyckich, zostało nam jeszcze nieco
czasu. Na ukoronowanie bardzo intensywnego dnia postanowiliśmy nieco
zboczyć z najkrótszej drogi na kwaterę i wspiąć się na Ještěd.
Spodziewaliśmy się łatwego podejścia na wierzchołek i pięknych
widoków. Panorama ze szczytu nie zawiodła nas ani trochę, za to
droga na górę – lekko zaskoczyła.
Chwilę po szesnastej dojeżdżamy na
Tetřeví sedlo. Prowadzi tu dosyć stroma, i do tego bardzo ruchliwa
droga, znajduje się również dosyć duży parking. Na miejscu
okazuje się, że można podjechać jeszcze bliżej szczytu, ale
postanawiamy zatrzymać się tutaj i kawałek przejść. Na mapie
wygląda to na niegroźny spacerek, zresztą jak stromo może być,
jeśli aż na samą górę prowadzi asfaltowa droga? No i w ten
sposób trochę się przeliczamy, bo dokładnej mapy tego regionu nie
mamy, a na tej mniej dokładnej nie widać licznych serpentyn
asfaltówki, które szlak na szczyt oczywiście skraca, będąc za to
o wiele bardziej stromym niż podjazd. Druga rzecz – nie doceniamy
różnicy wysokości. Tetřeví sedlo znajduje się na wysokości
niespełna 900 metrów, a nasz cel – na 1012 metrach. Te 100 metrów
to niby niewiele, ale trzeba je przecież pokonać.
Niezrażeni lekką zmianą warunków,
ruszamy za czerwonymi znakami. Początkowo prowadzą wzdłuż
asfaltowej drogi, co przy względnie sporym natężeniu ruchu nie
jest specjalnie przyjemne. Po chwili jednak szlak zbacza w prawo i
przez następne pół godziny prowadzi nas leśną drogą. Nie jest
jakoś strasznie stromo, ale po dwóch zdobytych już tego dnia
szczytach zmęczenie daje o sobie znać. Sama końcówka podejścia
jest już dość ciężka i kamienista, oddychamy więc z ulgą,
kiedy ponownie stajemy na asfalcie. Ostatnie kilka minut spędzamy
właśnie na prowadzącej na sam szczyt drodze. Mimo, że ten odcinek
jest dostępny tylko dla gości i obsługi hotelu, kilka razy musimy
się cofać na pobocze, robiąc miejsce dla samochodów. Tę
niedogodność rekompensują piękne widoki, nie zatrzymujemy się
jednak. Liczymy, że na samym szczycie będą jeszcze ładniejsze.
|
Parking Tetřeví sedlo. |
|
Pierwszy odcinek szlaku do przyjemnych nie należy. |
|
Po chwili opuszczamy dosyć ruchliwą drogę. |
|
Nad drzewami dostrzegamy już nasz cel. |
|
Szczyt wydaje się na wyciągnięcie ręki... |
|
...czeka nas jednak jeszcze mocne podejście. |
|
Skały pod samym wierzchołkiem robią wrażenie. |
I ani trochę się nie rozczarowujemy.
Nie można zaprzeczyć, że wierzchołek Ještědu zagospodarowany
jest w bardzo ciekawy sposób. Praktycznie cały zajęty jest przez
potężny budynek wieży telewizyjnej i hotelu. Ocena jego estetyki
to kwestia gustu – nam raczej podobają się bardziej klasyczne
projekty, takie jak wieże na Biskupiej Kopie albo Borówkowej. Nie
sposób jednak zaprzeczyć, że charakterystyczna budowla przyciąga
wzrok. Na wysokości pierwszego piętra znajduje się galeria
widokowa, z której można podziwiać pełną panoramę. Widoki są
tak piękne, że rozglądamy się wokół nie wiedząc w którym
kierunku patrzeć najpierw. W końcu najwięcej czasu poświęcamy na
podziwianie położonego pod Ještědem Liberca, za którym górują
pasma Gór Izerskich i Karkonoszy.
|
To już widoki spod samego szczytu. |
|
Nieco niżej znajdują się ciekawe formacje skalne. |
|
Dowód na to, że wdrapaliśmy się na samą górę. |
|
Nieopodal ktoś stawia pierwsze kroki we wspinaczce. |
|
Widok ze szczytu na zachód. |
|
Pod nami Liberec. Z tych chmur jeszcze będzie niezła ulewa. |
Kiedy udaje nam się trochę podładować
akumulatory, wracamy na dół. Czujemy, że nieźle dostaliśmy już
w kość, może nie tyle od nie za trudnych przecież wędrówek, co
od przydługich przejazdów samochodem. Na parking docieramy dopiero
chwilę przed osiemnastą. Teraz jedziemy już prosto na kwaterę w
Świeradowie-Zdroju. Mamy szczęście, bo już po kilku minutach
zaczyna padać obfity deszcz, cieszymy się, że nie złapał nas na
szlaku. Dzięki zmęczeniu wieczorem mimo podekscytowania szybko
zasypiamy. Odpoczynek się przyda, bo na kolejny dzień
zaplanowaliśmy naszą pierwszą wspólną wędrówkę w
Karkonoszach.
Opis trasy: Tetřeví
sedlo – Ještěd - Tetřeví sedlo
Odległość:
4 km
Czas
przejścia: 1 godzina 41 minut
Punkty
GOT: 4
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz